Flare Flare
247
BLOG

Reprezentacja (dla) PZPN-u. ?

Flare Flare Rozmaitości Obserwuj notkę 6

 

No i stało się po raz kolejny PZPN pokazał, co jest dla niego najważniejsze... oczywiście on sam. Dla każdego, kto choć trochę interesuje się polską piłka nożną nie jest to wniosek zaskakujący jednak skala samouwielbienia PZPN przekroczyła kolejną granicę. Skąd ta konstatacja?

Dzisiaj miała miejsce prezentacja strojów Reprezentacji Polski numery są, stroje w barwach flagi narodowej są, nazwiska na koszulkach są, logo producenta jest, wydawałoby się, że wszytko jest, więc czego nie ma ? Ano nie ma godła orła w złotej koronie za to jest logo PZPN-u niby też orzeł nawiązuje do tego z godła, więc, w czym problem?

W tym, że coraz bardziej PZPN zawłaszcza Piłkarską Reprezentację Polski i tworzy z nią Reprezentację PZPN-u a brak orzełka na to kolejny krok po tym jak niedawno PZPN wprowadził tzw. Kartę Kibica Reprezentacji. Otóż KKR to jedynie kawałek plastiku, który ma być ułatwieniem dla tych wszystkich chcących oglądać mecze reprezentacji a jest jedynie wielkim skokiem na kasę (problem z tzw. KKR omówiony został w jednym z ostatnich programów Café Futbol - można obejrzeć przez Ipla) Władze PZPN starają się to ukryć, ale wychodzi im to podobnie jak inne działania nieudolnie.

Według PZPN-u Kibic Legii, Wisły posiadający swoje klubowe karty musi dodatkowo zakupić KKR. Czyli Kibic Legii, Wisły, Zagłębia czy Lechii nie może być jednocześnie kibicem Reprezentacji do tego potrzebuje magicznej karty, która oczywiście nie jest darowa. O ile opłaty za wyrobienie karty kibica poszczególnego klubu można uzasadnić o tyle podobna opłata pobierana za KKR jest skandaliczna. Reprezentacja to dobro Narodowe dla każdego kibica a nie dla tego, który sowicie wesprze budżet PZPN-u.

Skoro PZPN zdecydował się pobierać opłaty za wykonanie KKR i usuwając z jej strojów niech zmieni nazwę Reprezentacji na reprezentację PZPN-u i wszystko będzie jasne, po co te podchody! Dla mnie nowe logo PZPN-u to twarze sędziów w kajdankach, to twarze działaczy lecących do RPA bądź USA (wraz z rodzinami) robiąc z meczów Reprezentacji - PZPN Travel i wiele innych tego typu historii.

PZPN zawsze może powiedzieć, że Reprezentacje innych krajów europejskich godła nie posiadają, ale czy akurat ta tradycja nie jest godna zachowania? Dla mnie jest. Można się też spytać ile krajów europejskich ma taki twór jak Karta Reprezentacji?

Z kolei zawodnicy starają się bagatelizować ten problem: "Poszliśmy wzorem innych reprezentacji europejskich więc myślę, że doganiamy pod tym względem Europę. Stroje są bardzo lekkie i wygodne, a design bardzo prosty. Nie widziałem jeszcze drugiego kompletu, ale mam nadzieję, że bluza nie będzie różowa" - wspomniał. To akurat słowa Wojtka Szczęsnego, który starł się trochę ironizować na temat powstałej sytuacji.

Ja osobiście wolałbym oglądać bramkarza Reprezentacji w różowym trykocie i z orzełkiem (graliśmy już w czarnych trykotach bodajże z Bułgarią tzn. ta barwa miała jakąś nazwę dla mnie było to kolor czarny, i jednym elementem świadczącym o tym, że to stroje Reprezentacji był właśnie orzełek)

A na koniec nich każdy z Was, który ewentualnie będzie mnie krytykowała za moje stanowisko niech sobie wyobrazi jak np. Jakub Błaszczykowski po strzelonym golu (oby strzelił ich jak najwięcej) ucałuje logo PZPN-u...

Mnie ogrania uczucie radości połączone z niestrawnością;(

Flare
O mnie Flare

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości